W końcu przypomniał sobie numer i szybko zadzwonił.Gdy już karetka była w drodze zaczął mówić do przyjaciółki by nie zasnęła.
-Ludmiła nie zasypiaj,wytrzymaj.Karetka jest już w drodze.-widział ,że Ludmi jest bardzo słaba i z każdą sekundą traci coraz więcej sił.
-Nieee...zostawiaj mnie proszę.-gdy to mówiła z oczu poleciały jej łzy.
Diego widząc załamaną przyjaciółkę chciał ją przytulić,ale nie mógł bo ona mogła być cała połamana i tylko by jej zaszkodził.Więc złapał ją tylko za dłoń i powiedział :
-Nie płacz wszystko będzie dobrze.Jestem przy tobie i nigdzie się nie ruszam.-uśmiechnął się do niej.
Chwilę później nadjechała karetka i zabrała ją do szpitala.
W SZPITALU:
Ludmiła była jeszcze nieprzytomna (jeszcze wtedy była noc), a po rozmowie z lekarzem Diego poszedł do niej i zasnął z głową na jej łóżku.Pół godziny później odzyskała przytomność i zobaczyła go przy niej.Była jeszcze bardzo zmęczona i obolała.Diego zaraz się obudził:
-Ludmiła.I jak się czujesz?-zapytał rozespanym głosem.
-Strasznie boli mnie głowa i brzuch.-odpowiedziała zmęczonym i obolałym głosikiem.
- Pójdę po pielęgniarkę ,żeby dała ci coś przeciw bólowego.Zaraz wracam.-powiedział i wyszedł z sali po czym podszedł do pielęgniarki i poprosił o lekarstwo.I gdy je zdobył wrócił do Ludmi.
-Proszę.-podał jej tabletki i wodę po czym pomógł jej usiąść.-A teraz prześpij się jeszcze.Jest dopiero 2 nad ranem.
-Ale nie pójdziesz nigdzie,obiecujesz?-zapytała.
-Nie ,nie pójdę.-otarł jej łzy z bladej i trochę sinej twarzy i złapał ją za rękę.
Oboje zasnęli i obudzili się dopiero w południe.Do sali wszedł lekarz i zabrał dziewczynę na badania.
Gdy Diego w sali czekał ,aż skończą się badania ,zadzwoniła mu komórka.To była Violett ,postanowił odebrać.
-Tak?-zapytał.
-Po co dzwoniłeś wczoraj w nocy do mnie? Przepraszam ,że nie odebrałam ,ale położyłam się już spać i nie słyszałam komórki.
-Bo gdy wracałem wieczorem ze studia to na chodniku leżała nieprzytomna Ludmiła i z nerwów próbowałem zadzwonić do pierwszej osoby po pomoc.Ale w końcu przypomniałem sobie numer do szpitala.
I co z nią?-spytała zdenerwowana.
-Jakąś godzinę temu zabrali ją a badania i czekam w jej sali.
-Zaraz tam będę.-powiedziała po czym się rozłączyła.
Chwilę później do sali przywieźli Ludmiłę ,ale była ona nie przytomna i Diego od razu wpadł w panikę:
-CO?!...Dlaczego ona jest nie przytomna? Co jej jest?....-zaczął pytać ale przerwał mu lekarz.
-Wszystko w porządku proszę się nie denerwować.
-Dlaczego ona jest nieprzytomna? -pytał dalej zdenerwowany i zaniepokojony chłopak.
-Dostała silne środki uspokajające i teraz śpi. A na razie czekamy na wyniki badań.Wszystko jest w porządku ,więc może pan iść do domu odpocząć.
-Nie ,nie zostawię jej samej.Zostanę przy niej.-powiedział już trochę uspokojony.
...
C.D.N
I jak wam się podoba? Sory,że tak późno ,ale pisałam wam dlaczego.Dzisiaj trochę nudnawe ,ale jak znajdę czas to następna część będzie lepsza.To oceniajcie a ja lecę na Violę :)
Pozdrawiam Tala xD
Super :D
OdpowiedzUsuńCzekam na next :)
^^ to się cieszę
UsuńA jak się podoba ale tak szczerze i jak myślisz co będzie dalej :) ?
UsuńBardzo się podoba, dużo emocji :) Myślę że Diego bardziej polubił już Ludmi " nawet już ją troszkę kocha ", ona jest bardzo do niego przywiązana :) Mam nadzieję że Ludmiła wyzdrowieje :))) Zacznie się spotykać z Diego :D !
UsuńJa cię uwielbiam bo myślisz to samo co ja xD Mam nadzieją że w 3 sezonie będą razem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Tala xD
Ludmiła nie pasuje tak bardzo do Fede jak by pasowała do Diego ! Ja jak oglądam odcinki po hiszpańsku to miałam nadzieję ze Ludmi będzie z Diego, bo naprawdę by do siebie pasowali :)
UsuńPozdrawiam Patrycja :D
Też :) Zobacz co przeczytałam: Diego- Jak się później okazuje jest przyjacielem Ludmiły, z którą przyjaźni się tak naprawdę od małego. Ukrywają swoją znajomość, Ferro podoba mu się i razem z przyjaciółką chcą zniszczyć Violettę.
UsuńCieszy mnie to ^^
Pozdrawiam Tala xD
Aha :) a gdzie to przeczytałaś ?
Usuńna wikipedi :)
OdpowiedzUsuń